Wczorajszy dzień nieco mnie dobił pogodą. Chmury,deszcz,wiatr...a ja zamknięta w 4ścianach z chorym dzieckiem...znowu;/ na szczęście dziś pogoda już lepsza, młody też o niebo lepiej...i znowu dostałam cukierasy!!!!!!!!!Uwierzycie?! Wspaniały zastrzyk radości, którego tak mi aktualnie potrzeba do funkcjonowania:)
Prezentuję podarunek od Theli
W innej odsłonie,która mi się szalenie podoba
(obraz zaczerpnięty "u źródła" - http://nitkowo-theli.blogspot.com/search?updated-max=2011-09-02T17%3A23%3A00%2B02%3A00&max-results=5)
Przepiękna chusta. Ażurowa, a jednak nie lekka jak mgiełka. W sam raz na obecny klimat za oknem:) Jest pięknie wykonana - absolutnie podziwiam!!! Bardzo bardzo dziękuję Theli, która bardzo się przy tej chuście napracowała!!!Pozdrawiam:*
Chętnych zapraszam do odwiedzenia bloga
www.nitkowo-theli.blogspot.com/ znajdziecie tam więcej perełek:)
no nie znowu wygralas candy?!?!?!?! szok ale farciara z ciebie:)
OdpowiedzUsuń